Wolne miejsce przy stole, siano pod obrusem

Zimowe święta w Polsce obfitują w różnego rodzaju zwyczaje oraz tradycje. Wigilijny wieczór powinien rozpocząć się od wspólnej modlitwy oraz czytania Pisma Świętego. Następnie nadchodzi czas na dzielnie się opłatkiem i składnie sobie życzeń. Potem możemy zasiadać już do rodzinnej uroczystej wieczerzy.

Zanim to jednak nastąpi trzeba odpowiednio przygotować mieszkanie. Ubieranie choinki świątecznymi dekoracjami to tylko mała część tego, co należy zrobić przed kolacją. Bardzo ważny jest stół. Powinien być przykryty śnieżnobiałym obrusem, który symbolizuje niezwykły, odświętny czas oraz czystość (nie chodzi tutaj oczywiście o posprzątane mieszkanie, ale o nasze serca i pojednanie, do którego dochodzi podczas łamania się chlebem). Pod obrusem obowiązkowo powinno znajdować się sianko. Suszona trawa nie tylko ładnie pachnie, ale ma też nie małe znaczenie. Sianko to jedna z ważniejszych tradycji wigilijnych w Polsce. Co symbolizuje? Jest znakiem miejsca, w którym przyszedł na świat Jezus Chrystus. Ma przypominać nam o betlejemskiej stajence. Siano to symbol biedy oraz ubóstwa. Możemy kłaść je nie tylko pod obrusem, ale także pod stołem, na podłodze.

Kolejnym wigilijnym zwyczajem jest puste miejsce przy stole. Dodatkowe nakrycie czeka na wędrowca, który możesz odwiedzić nas podczas świątecznego wieczoru. To także oznaka pamięci o tych, którzy odeszli, naszych bliskich zmarłych, osobach, jakie być może jeszcze do niedawana jadły razem z nami odświętną bożonarodzeniową kolację. Dodatkowe nakrycie jest szczególnie ważne w przypadku zmarłych, którzy opuścili nas podczas świąt Bożego Narodzenia czy w okresie świąteczno-noworocznym. W polskich domach wolny talerz i sztućce czekają też na osoby, które z różnorakich przyczyn nie mogą zasiąść do wspólnego posiłku; na tych, co wyjechali, przebywają w szpitalach lub są w pracy. Puste miejsce to również dla Chrześcijan symbol Jezusa. Wystarczy przywołać słowa dobrze znanej nam kolędy; „Nie było miejsca dla Ciebie…”. Puste nakrycie jest niczym gest solidarności z tymi, którzy są w święta sami i nie mogą cieszyć się radością z przebywania w rodzinnym gronie. Przecież tego dnia naprawdę nikt nie powinien być sam…